Na przeszukanie mieszkania Tibsa zgodziła się jego żona ? to, co tam znaleźli trochę ich przeraziło?bardzo dużą ilość nielegalnej broni począwszy od małych pistoletów po broń maszynową; ołtarzyk w szafie gloryfikujący broń i to, czego może dokonać i kalendarz z zaznaczonymi datami?i zdjęciem burmistrza?ta data i ta możliwość już minęły?zastanawiając się, w kogo może jeszcze uderzyć doszli do wniosku, że żona mu się naraziła?w barze gdzie pracowała czuwali Grace i Rigsby?doczekali się?wszedł z dużą torbą i zaczął wypytywać o żonę?a potem otworzył torbę?Grace wstała od stolika i zaczęła wyciągać broń?Tibs wyciągnął bukiet czerwonych róż i kazał właścicielowi baru przekazać go żonie z życzeniem, aby się nim udławiła? po powrocie na posterunek, szef odsunął od sprawy Patricka (z resztą żadnej sprawy nie było) i miał zamiar z Cho i Rigsbiem aresztować go za posiadanie nielegalnej broni i skierować na leczenie?poszli wraz z mundurowymi do jego mieszkania?no cóż uciekł im zamykając drzwi przed nosem i wyjeżdżając z garażu taranując bramę?zjawił się w ogrodach, gdzie trwała jakaś wystawa?zjawił się z wielkim karabinem maszynowym i trochę zdziwiła go obecność Jane?nie poddał się jego perswazji, aby odłożyć broń i zaczął strzelać?
