Najpierw były plotki, później wpadki, a co czeka nas naprawdę?
Plotki pojawiły się jeszcze przed premiera Androida 4.2 Jelly Bean, kiedy to wszyscy oczekiwali całkiem nowej wersji systemu, najlepiej już wtedy 5.0, sygnowanej nazwą rozpoczynającą się na K. Nie trzeba było długo czekać, bo też nie wymagało to specjalnej kreatywności, gdy na różnych forach zaczęła szerzyć się moda na Key Limie Pie, czyli popularny w Ameryce deser, który miał zawitać pod nieco inną postacią w smartfonach na całym świecie. Wszystkie plotki, oczekiwani i cała kreatywność została zweryfikowana dość boleśnie, żeby nie powiedzieć spacyfikowana, gdy okazało się, ze kolejny Android to nie 5.0, a marne 4.2 i nie Key Lime Pie, a odgrzewany Jelly Bean. Co było dalej?
Nowy rok, nowe oczekiwania, kolejne plotki i pierwsza poważna wpadka. A ta miała miejsce zaledwie kilka dni temu, gdy to serwis AndroidPolice wszedł w posiadanie poufnych dokumentów, które były własnością firmy Qualcomm. Wynika z nich jasno, że producent popularnych Snapdragon’ów wie nieco więcej niż my, o nowym Androidzie. Harmonogram wdrażania kolejnych układów Qualcomm został niejako zestawiony z poszczególnymi wersjami „zielonego” systemu operacyjnego. Na zdjęciu widać, że między marcem, a czerwcem ma pojawić się tajemnicy „K-release”, który w kolejnych dokumentach przedstawiany jest już jako Key Lime Pie. Co z tego wynika?
Po pierwsze, oczekiwania co do nazwy, być może w końcu zostaną spełnione, jednak w dalszym ciągu nie wiadomo, jaka będzie numeracja nadchodzącego systemu.
Po drugie, można przypuszczać, że premiera nowego Androida będzie miała miejsce podczas konferencji GoogleI/O 2013, która odbędzie się w maju.
Ciekawy w tym wszystkim jest fakt, że firma Qualcomm robi co może, aby usunąć informacje, jakie z niej wypłynęły i pojawiły się w sieci. Także wiele polskich serwisów zaprzestało jej rozpowszechniania, a wszystko za sprawą prośby od producenta popularnych układów. Ciekawe tylko, czy chodzi o nowego Androida, czy po prostu o dostęp do dokumentów, które nie powinny być w obiegu publicznym…
